Prezydent Biden został zmuszony do rezygnacji w obliczu klęski jaką Partia Demokratyczna mogłaby ponieść gdyby niesprawny mentalnie Biden nadal upierał się, że to tylko on pokona Trumpa
freski2
Etykiety
- 3:0
- 70. lat pokoju w Europie
- 78 rocznica powstania w W-wskim Getcie
- Awantura w Sejmie
- Bierut wraca
- Brigitte i Emmanuel Macron
- Bubel prawny
- Chuligani czy Banderowscy prowokatorzy
- Co nam mówią małżonkowie Macron?
- Co słychać w ciszy
- Czego oczekujemy od Wielkiego Architekta
- Czerwony księżyc i spadające gwiazdy
- Cześć zwycięzcom nie przegranym
- Cztery godziny z Putinem
- Czy apostoł Mateusz zdecydował się być apostatą?
- Czy Pawłowicz oszalała z nienawiści
- Czy Senat przywroci nadzieję na normalność?
- Czy uchodźczyni wróci do Polski
- Czy Ukraina doprowadzi do światowego konfliktu?
- Czy wizyta Trumpa w Warszawie jest ważna
- Dekret Bieruta
- Dramat Tomasza Komendy
- Duch Czasu wskazuje
- Dziady
- Dzień Zaduszny
- Europą rządzą kobiety
- fresk- lubimy czytać
- Gehenna trzydziestu na granicy
- Gestapowskie ludobóstwo
- Hańba polskiego Sejmu
- Homilia prezydenta Dudy
- Imperator Putin
- Imperatyw moralny polskich powstań
- Inauguracja 18.konkursu
- Jaś Kapusta w akcji
- Kim jest Polska w polityce PiS?
- Klęska na Mundialu
- Konkurs wizualno-muzyczny
- Krzywda Kobayashi -krzywda Gevorgyan
- Kto jest prezydentem Francji
- Kto zyska na wizycie Trumpa w Warszawie
- Kwaśniewski na Sputniku.pl
- Kwaśniewski ofiarą prowokacji?
- LUBIĘ CIĘ EUROPO
- macho Antoni?
- Małpi gaj już w Sejmie
- Masłowska jako krytyk
- Mazurek a-moll pieści chińską duszę..
- miesięcznik Moja Rodzina
- Miłość po francusku
- Minuta ciszy dla Piotra S.
- Nie zmartwychwstał - Powołany i Przebóstwiony!
- Nie zmartwychwstał - został powołany przez Ojca i ubóstwiony
- O co walczyli Powstańcy getta
- Obowiązkowy poranek muzyczny dla polityków
- Obowiązuje ale nie działa
- Papież do polskich polityków
- Pierwsze powstanie w okupowanej Warszawie
- Planeta nad przepaścią
- Prezydent na cmentarzu wojennym w Starych Łysogórkach
- Racja stanu wg. PiS
- Refleksje po meczu
- reprywatyzacja
- Rewizja wyników II wojny
- Rosjanie pytają - Putin odpowiada
- Rusofobi też wśród narkomanów
- ryzykant Putin
- Sejmiki w Parlamencie
- słodka misia?
- Słowo na powitanie
- Społeczeństwo
- Syberia woła ratunku!
- Tragedia czy moralna victoria
- Trump biznesmen czy polityk?
- Trump przyjaciel Putina?
- Trump w ONZ
- Trump w Warszawie
- TVN dobra robota czy prowokacja?
- Uff! jak gorąco!
- Ukryte cele przyspieszeń procedowania
- Unia Europejska
- US Army chorążym pokoju
- Walka o godność w ruinach getta.
- Walka o ludzką godność
- Wandale na Cmentarzu Żołnierzy Armii Czerwonej
- Warszawa
- Warszawiacy lepsi i gorsi
- Warszawskie getto płonie. Cel walki w warszawskim getcie
- Wawel czeka na prochy Bony
- Wesołego Alleluja!
- Wesołych Świąt
- Wielkanoc 2021
- Wielkanoc.
- Witamy Trumpa
- wojna z prawnikami
- wybrańcy narodu
- Wyjazd który był ucieczką
- wynik który zamyka drogę do awansu.
- wywłaszczenie bez odszkodowania
- XVIII Konkurs Chopinowski już 2 października 2021 r.
- z notesiku moich wierszy
- Zamordowane Getto oczami Miłosza
- Zbiorowy podmiot roszczeń
- zgoda UE na dekompozycję TK?
- Znów koszmarny błąd sądów
- Żądania Szarego Człowieka
środa, 24 lipca 2024
piątek, 19 lipca 2024
Odzyskane freski2
Odzyskałem swój blog. Z radości serce bije kankana. Ale wytrwałe poszukiwania pouczają, ze zbyt długie przerwy w pisaniu źle się kończą dla blogera - to dla mnie nauczka.
niedziela, 10 września 2023
Agnieszka Holland
Agnieszka Holland, zwana Agnieszką Polland, paskudnie atakowana za walkę o ludzką godność dla ludzi uciekających przed wojną. Ataki w nią wymierzone - przejawem skrajnego podeptania ludzkoch wartości. W pełni solidaryzując się z jej walką zamieszczam mój wiersz zatytułowany Czekając na człowieka opublikowany w kwietniowym numerze z 22 roku w AKANCIE
Czekając
na człowieka
Po ostach i kamieniach
jak po złote runo
gdy zabrakło tlenu ruszyliśmy
z domu
by wolni żyć.
Stacja wyprawy wypadła na
skraju lasu
oddzielającego bliskie
narody
i pochopnie zwaśnione
armie.
W przedsionku kraju
paradującego
zwycięską solidarnością,
krzyk ostry dostaliśmy na
powitanie:
Stop! z tej strony
wędrującym
tlenu nie dajemy!
Ale chorzy i zgłodniali
próbowaliśmy
choć łyk przyjąć na
przeżycie.
Broń wyciągali, nas wypchnęli
za linię Curzona.
Niekłamani ludzie biegli
nam
z pomocą.
Odepchnęli ich, stanęły oddziały.
Nas odgrodzili kolczastym
płotem
jak w Auschwitz
roznosicieli zarazków i
wszy.
Powrót oznaczał represje
może nawet śmierć,
dalsza droga stwarza
nadzieję.
Tymczasem siedzimy na
skraju lasu,
który daje schronienie,
ale czy będzie jeszcze
ciepło?
Przed deszczem gałęzie
drzew
tworzą dziurawy parasol.
Próbujemy spać pod
krzakami,
pod głową kępa traw.
Łzy głodnych dzieci
rozrywają serce,
piliśmy wodę ze strumyka,
gorączka trzęsła całym
ciałem,
mało było soczystych
liści,
które da się strawić, a
głód
wykrzywiał i prostował
kiszki.
Szaleni w swym głodzie
próbowali
tłustą ziemię zjadać znad
strumyka,
(koniec bolesny – oni
wiedzą).
Zimne noce przeżyte
cudem,
z każdym dniem
oddech staje się coraz
płytszy,
powietrze chwytamy małymi
łykami.
To wtedy w tej zatrutej
godzinie
wolno spłynęła radość.
.
Widzę jak z mej doliny
kręta ścieżka wspina się
pośród skał Hindukuszu,
na niej mój sąsiad i brat
szybkim krokiem zmierzają
do ukrytego wądołu.
Nad nami krąży stalowy ptak
sprawdza czy wszyscy już
kochają
demokrację – wypatruje
naszych.
Górskie ptaki
z którymi wiedliśmy
dialogi
wylęknione – już ich nie
widać wcale;
zawisła gęsta pauza,
nie zakłóca jej nawet
gruby stalowy kat.
Ten sam krzyk zamarłej
ciszy słychać
w lesie nad strumykiem.
Czekamy
na pierwszą dawkę tlenu,
nie spotkaliśmy dotąd
człowieka.
.
wtorek, 18 kwietnia 2023
Warszawskie Getto walczy
Jutro przypada 60. rocznica wybuchu Powstania w warszawskim getcie. Zdrowie nie pozwala mi aktywnie uczestniczyć w uroczystościach. Niech skromnym moim udziałem będzie choć ten wiersz, który poświęciłem bohaterom powstania.
Na błękitnej planecie za murami
getta na placach strojnych żonkilami
między oczekiwaniem Mesjasza
a dniem by godność spalić –
za szklankę wody pejczem ranił
surowy zakaz bycia człowiekiem.
Saga o
re'a oraz ger jak o bliźniego
miłowaniu ścięta brunatną gilotyną
szydzi i pęka ze śmiechu. Mózgi
cieknące jadem mundur szatańskim
blaskiem skrywa. Fermentuje
duma, Dziś Hans to ubermensch.
Pyszni się zamknięta strefa. Wolność
krąży sprężystym krokiem i zakwita
– tu cierpienia wolno dołożyć za brody
szarpać skopać utrwalić wyśmiać
oplwać na awans zasłużyć. Germański
bóg nad wybraną rasą brunatne
czuwanie roztoczył – Gott mit uns!
Rozrywający duszę dudniący krok
heili
heilo.
Wykrzyknik na boską chwałę
na rozpacz i zagładę. Przed Kryształową
Nocą spłodzeni przeklętą godziną
na prymusa naprawionej Księgi Stworzenia.
Człowieczeństwo stawić czoła musi.
Dawida siłą pęta zrywa głowę
wysoko unosi. Wzrokiem zwycięzcy
strzela w oczy gada. Za broń chwyta.
Bój do krwi ostatniej rozpala.
Przesłanie ogłasza:
Nie stój z boku zło jak dżuma się mnoży
Przed Trybunał barbarię stawiam
Spopieli bestię ogień świata
Nowy Pesach rychło nadchodzi.
niedziela, 1 stycznia 2023
Benedykt XVI nie żyje
W dniu wczorajszym zmarł Jozef Ratzinger (16.04.1927--31.12.2022). - papież Benedykt XVI. Urząd następcy św. Piotra pełnił w latach 2005-2013. Świat w osobie Jozefa Ratzingera stracił najwybitniejszego teologa chrześcijańskiego i filozofa stojącego na gruncie tradycyjnych wartości. Był konsekwentnym krytykiem naukowego relatywizmu prowadzącego do "neowartości" czerpiących swą inspiracje z poglądów filozoficznych sprzecznych z od wieków utralonymi podstawowymi założeniami filozofii opartej na kanonach Arystotelesa.
Jego śmierć pogrążyła osoby wierzące w smutku i niepokoju o losy znajdującego się w głębokim kryzysie Kościoła w świecie, Pan przyjmie Go do Swego Królestwa. R.I.P.
piątek, 21 października 2022
Konkurs im. Wieniawskiego
I oto 16. Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego, w którym swym muzycznym kunsztem popisywało się 31 uczestników dobiegł końca. Przed nami jedynie dwa koncerty laureatów pierwszy w Poznaniu, drugi w Warszawie. Młodzi artyści pochodzący z Państwa Środka, Kraju Kwitnącej Wiśni i Hanguk (Południowej Korei) zdominowali cały konkurs. Przyznać trzeba, ze mimo bardzo młodego wieku ich wrażliwość muzyczna i wykonania były wyśmienite. Żaden Europejczyk nie znalazł się w finałowej szóstce. Pierwsze miejsce zdobyła utalentowana 20-letnia japońska skrzypaczka Hina Maeda, drugą nagrodę przyznano 29-letniej reprezentantce Kazachstanu Meruert Karmenovej, a dopiero trzecie miejsce, zdobył mój faworyt, 21-letni Chińczyk Qingzhu Weng. Hina i Qingzhu to dwie różne osobowości. Chińczyk w swej grze ukazał duchową stronę swej osobowości, delikatność, umiar, opanowanie. Gra jego przypominała subtelną doskonałość lirycznej frazy. Japonka ukazała niezmierzone pokłady swej muzycznej wrażliwości i emocjonalnego uniesienia, żywiołowość i błyskotliwość. Hina to żywioł, za którym orkiestra ledwie nadążała. W tym żaden rasowy skrzypek jej nie dorówna. Widzę tu pokrewieństwo artystycznych dusz, ponad narodowymi podziałami (!) - Qingzhu Weng to bliska artystyczna dusza pianistki japońskiej Aimi Kobayshi (mistrzyni lirycznej frazy), Hina Maeda to osobowość bliska zwycięzcy 18. Konkursu Chopinowskiego żywiołowemu Bruce Liu. Duch Czasu nie wybacza. Przed podpowiedzią trudno się pewno oprzeć. Szepce kogo kochać a kim pogardzać.
No cóż, Hina Maeda grała wyśmienicie i mimo swych fizycznie skromnych warunków, popisywała się przed publicznością także swoimi możliwościami wizualnymi, co publiczności odpowiadało wyraźnie. Ale, jak przystało, na wydarzenie przebiegające w dostojnej auli uniwersyteckiej, mimo aprobaty, nikt nie zdecydował się machać z radości marynarką, ani gwizdać, ani tupać ze szczęścia. Gdyby pozostali uczestnicy szli na estradzie jej śladem konkurs winien zmienić nazwę i odtąd nazywać się Konkursem wizualno-muzycznym im. Henryka Wieniawskiego. Jeśli występy jej śledzili przedstawiciele awangardowych zespołów rockowych, istnieją szanse, że choćby taki podobno dogorywający już zespół jak Sex Pistols dla odbudowy swych sił witalnych wystąpi do Hiny Maedo z propozycją wspólnych występów. I odtąd kultura przestanie się już dzielić na „rzekomo” niższą i wyższą. Dobranoc.
niedziela, 21 sierpnia 2022
Tragiczna śmierć Darii Dugin, córki profesora Dugina
Ja Polak. Z wszystkimi poglądami profesora Dugina nie
koniecznie muszę się zgadzać. Ale w całej pełni rozumiem Jego ból, jaki musiał
go pogrążyć, po wiadomości o śmierci córki. Też jestem ojcem i wiem co musi
przeżywać ojciec. Proszę przyjąć także od Polaka głębokie ludzkie współczucie w
związku z tą tragiczną śmiercią córki. Requiem aeternam dona ei Domine (daj Panie
jej wieczne odpoczywanie).
Biden rezygnuje
Prezydent Biden został zmuszony do rezygnacji w obliczu klęski jaką Partia Demokratyczna mogłaby ponieść gdyby niesprawny mentalnie Biden na...
-
Chwila osobistej refleksji Dzisiaj mija 78 lat od daty aresztowania najbliższego, drogiego mi krewnego, brata mojej matki Adama Gadomsk...
-
Zbliża się kolejna rocznica wybuchu walk w warszawskim getcie, zwanym potem Powstaniem w Getcie. Walk podjętych przy pełnej świadomości, i...
-
Witam wszystkich szanownych blogerów prowadzących swe rozważania na portalu blogspot.com. Dotychczas swój niewielki blog prowadziłem na pla...